Warmiacy walczyli do ostatniej minuty. Przegrali niesłusznie?
W meczu na szczycie 1. ligi szczypiornistów – dramatyczny mecz w olsztyńskiej Uranii i przegrana Warmii Traveland ze Spójnią Gdynia 25:26.
Duże kontrowersje budziła postawa sędziów, a także sztabu szkoleniowego gości, który w końcówce meczu sprowokował przepychanki na parkiecie. Co więcej – gospodarze rzucili bramkę na remis w ostatniej chwili, jeden sędzia ją uznał, ale drugi – unieważnił tę decyzję. Wściekły takim obrotem sprawy był olsztyński rozgrywający – Michał Krawczyk
(M.Świniarski/K.Piasecka)