W audycji Bliższe Spotkania o muzyce i o jej wpływie na nasze życie

Tradycje muzykoterapii sięgają czasów plemiennych. Dziś jest ona oparta na podstawach naukowych i łączy między innymi psychologię, medycynę i pedagogikę. Fot. pixabay

Muzyka ma bardzo ważną funkcję społeczną. Łączy ludzi, integruje. Ludzie razem tańczą, ludzie śpiewają jak idą na wojnę, ludzie śpiewają jak się modlą, ludzie śpiewają jak się rodzi dziecko, ludzie śpiewają jak są wnerwieni.

Janusz Ciepliński – dyrektor Powiatowej Szkoły Muzycznej I stopnia w Dywitach był gościem Izabeli Malewskiej i Krzysztofa Kaszubskiego. Powiatowa Szkoła Muzyczna powstała w 2010 roku jako pierwsza tego typu w kraju. Ma cztery filie: w Olsztynku, Dobrym Mieście, Barczewie i Biskupcu.

Janusz Ciepliński. Fot. B.Świerkowska-Chromy

K. Kaszubski: Czy, kiedy jesteśmy w życiu płodowym słyszymy już pierwszą muzykę?

I. Malewska: Faktycznie tak wcześnie zaczynamy słyszeć?

J. Ciepliński: Tak naprawdę nie wiemy dokładnie kiedy, ale rzeczywiście w okresie płodowym dzieci słyszą już rytm, bo reagują. Reagują na muzykę, słyszą bicie serca matki. Dlatego po porodzie, kiedy dziecko przytula się do mamy słysząc bicie serca uspokaja się. Kiedyś prowadziłem taką audycję dla dzieci w filharmonii „Na początku był rytm”.

I. Malewska: Na każdego z nas działają zupełnie inne dźwięki. Jedni potrzebują ostrej gitary, inni potrzebują perkusji, a jeszcze innym wystarczy wiolonczela albo skrzypce?

J. Ciepliński: Ja myślę, że tak naprawdę wszyscy potrzebują każdej muzyki, tylko to zależy od momentu życia, od nastroju, od pory dnia. Rzeczywiście ten sam rodzaj muzyki działa różnie na różne osoby.

Muzyka ma bardzo silny somatyczny wpływ na ciało. Oddziaływanie niektórych gatunków muzycznych jest bardzo podobne do środków farmakologicznych dlatego, że powoduje wydzielanie się hormonów szczęścia i człowiek czuje się po prostu dobrze. Czasami jest wręcz w euforii.

I. Malewska: Chciałabym cofnąć się do 1 września, kiedy to ruszyła szkoła muzyczna. Jak w tym roku wyglądał nabór. Czy chętnych nie zabrakło?

J. Ciepliński: Nie, chętnych nie zabrakło Było ich bardzo dużo, dotyczy to zarówno Dywit jak i naszych szkół w Olsztynku, Dobrym Mieście, Barczewie i Biskupcu. Promujemy szkołę, mówimy o tym, bo przecież te szkoły działają stosunkowo krótko w tych miastach i nie wszyscy wiedzą, że nauka w nich jest bezpłatna. Oczywiście nie możemy przyjąć wszystkich, którzy chcieliby się w szkole uczyć. Mamy rekrutację w postaci egzaminów wstępnych, mamy chętnych, uczymy i uczniów przybywa. W tej chwili mamy ponad 500 uczniów.

Posłuchaj rozmowy z Januszem Cieplińskim

Fot. fotolia.com

Lucyna Kulawczuk , muzykoterapeutka z Zespołu Placówek Edukacyjnych w Olsztynie była Gościem Izabeli Malewskiej.

I. Malewska: Czy muzyka ma wpływ na to, jaki mamy charakter, jacy jesteśmy?

L. Kulawczuk: Muzyka ma taką siłę i moc w sobie, że przede wszystkim rozwija w ludziach odwagę, pozwala im wydobyć to, co jest głęboko, pozwala im wydobyć ich naturalność. To jest bardzo ważne, a przede wszystkim ma sprawiać radość.

I. Malewska: Czasami mówi się, że jeden ma słuch muzyczny, a drugiemu muzyka w tańcu nie przeszkadza.

L. Kulawczuk: To dlatego, że każdy z nas jest tak inny i człowiek ma tak różną wrażliwość, że w muzycznym świecie zawsze znajdzie coś dla siebie. Każdy z nas jest tajemnicą. Jeden człowiek woli rytmiczne piosenki, utwory, inny zaś zwraca uwagę na barwę dźwięku. To jest wspaniałe, że muzyka jest tak szeroka.

Posłuchaj rozmowy z Lucyną Kulawczuk

Dr hab. Krzysztof Szatrawski – poeta, prozaik, krytyk muzyczny i literacki, profesor Uniwersytetu Warmińsko- Mazurskiego w Olsztynie był gościem Izabeli Malewskiej.

I. Malewska: Czy możliwe jest życie bez muzyki, jaki byłby bez niej świat?

K. Szatrawski: Pytanie, czy w ogóle możliwe byłoby funkcjonowanie człowieka w takich warunkach? Mamy już dosyć mocno utrwalone w świadomości, że muzyka to np. muzykoterapia, że muzyka ma oddziaływanie uzdrawiające, że muzyka łagodzi obyczaje, że muzyka ma fantastyczne oddziaływanie na nasze relacje z innymi ludźmi. Dodatkowo otwiera nas na naszą psychikę, ale również na naszą physis. Muzyka zawsze była z człowiekiem, w zasadzie jest tak samo stara jak człowiek. Mało tego, jeszcze można zaryzykować stwierdzenie, że zanim człowiek stał się człowiekiem, to muzyka już była – przecież zwierzęta też muzykują.

Posłuchaj rozmowy z Dr hab. Krzysztofem Szatrawskim

Jak wiemy człowiekowi od zawsze towarzyszy dźwięk, muzyka. Według badań nawet dziecko będąc w brzuchu mamy reaguje na dźwięk. Dla kobiet w ciąży zalecane jest słuchanie muzyki Mozarta, bo podobno ma działanie lecznicze.

– Muzyka na pewno poprawia nastrój i działa terapeutycznie. To nie podlega dyskusji. Ważne jest, żeby umieć dobrać muzykę do danego nastroju, do danego człowieka – powiedziała Olga Joniec, muzykoterapeutka, gość Izabeli Malewskiej.

Posłuchaj rozmowy z Olgą Joniec

Redakcja: B. Świerkowska-Chromy/A. Dybcio za D. Kucharzewska