Bartoszyce, Aktualności, Aplikacja mobilna
Tysiące śniętych ryb na terenie rezerwatu „Polder Sątopy-Samulewo”. Inspektorat komentuje: Jest to efekt upałów
Ogromne ilości małego narybku oraz dorosłe szczupaki, linii i karasie – wszystkie śnięte. To obraz kanału na terenie rezerwatu Polder Sątopy – Samulewo niedaleko Bisztynka.
Rezerwat Polder Sątopy-Samulewo został utworzony w celu ochrony rozlewiska rzek Sajny i Rynu. Na jego terenie znajduje się niewielkie jezioro, do którego wpada wąski kanał. Tam znaleziono śnięte ryby – spore szczupaki, linii i karasie – a do tego setki, jeśli nie tysiące sztuk niewielkiego narybku. Okoliczni mieszkańcy mówią, że śnięcie trwa już od jakiegoś czasu, a w ostatnich dniach przybrało rozmiar prawdziwej katastrofy. – Mieszkam tu od urodzenia, a czegoś takiego nie widziałem – mówi jeden z mieszkańców. – To jest masakra – dodaje drugi.
Na miejscu byli już przedstawiciele warmińsko-mazurskiej Wojewódzkiej Inspekcji Ochrony Środowiska. Pobrali próbki wody, ostatecznych wyników jeszcze nie ma, ale wicedyrektor Inspekcji Michał Kontraktowicz twierdzi, że najprawdopodobniej to efekt upałów i niskiego stanu wody.
Na 90% jesteśmy w stanie stwierdzić, że zadziałał czynnik naturalny – rybom zabrakło tlenu. To efekt upałów
– mówi dyrektor Kontraktowicz.
Ostateczne wyniki badań prowadzonych przez WIOŚ mamy poznać w przyszłym tygodniu.
Teren rezerwatu znajduje się pod opieką naukowców z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Byli na miejscu, ich ustalenia mamy poznać jutro.
Posłuchaj relacji Andrzeja Piedziewicza
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: A. Dybcio