Strzelał z wiatrówki do ludzi
Pijany mężczyzna strzelał z wiatrówki do ludzi czekających na przystanku na autobus. Było to w Ełku. Na policję zadzwoniła kobieta i powiedziała, że jakiś mężczyzna stojący na balkonie wyzywał ją i groził zabójstwem, a potem kilka razy strzelił do niej i do mężczyzny, który przyjechał do kiosku zostawić gazety.
Nikomu nic się nie stało – ale śrut uszkodził kurtkę mężczyzny. Policjanci zatrzymali 37-letniego mieszkańca Ełku, który miał ponad promil alkoholu. Gdy otrzeźwiał w policyjnym areszcie tłumaczył, że nie pamięta co robił, bo był kompletnie pijany.
Radosław T. usłyszał już zarzuty gróźb karalnych oraz narażenia życia i zdrowia ludzi, do których strzelał, na niebezpieczeństwo. Teraz grozi mu do 3 lat więzienia.