Polecane, Bartoszyce, Aktualności, Aplikacja mobilna
Strażacy z Bartoszyc i Sępopola otrzymali nowe wozy
Nowy do Bartoszyc, a stary, ale w pełni sprawny, do Sępopola. Strażacy z tych miejscowości wzbogacili się dziś o ciężkie samochody ratowniczo-gaśnicze.
Zupełnie nowy pojazd, który trafił do bartoszyckiej komendy kosztował ponad półtora miliona złotych. Posłuży on głownie do działań ratowniczo-gaśniczych w całym powiecie. – W ciągu roku mamy około tysiąca wyjazdów, czyli statystycznie to trzy wyjazdy dziennie – mówił brygadier Bogusław Krajewski, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Bartoszycach.
Nowy wóz mieści 5 tys. litrów wody, w tym 10% tzw. środka pianotwórczego. Jest także wyposażony w niezbędne narzędzia. O mechanizmie wsparcia dla strażaków mówił obecny w Bartoszycach wiceminister aktywów państwowych Andrzej Śliwka.
Do naszego województwa trafi blisko 20 takich samochodów. Ważną rzeczą jest to, że samochód, który trafi do państwowej straży pożarnej, umożliwi również przekazanie samochodu z PSP do ochotniczej straży pożarnej w Sępopolu.
I dlatego do ochotników z Sępopola trafiła 10-letnia Scania. To także ciężki pojazd ratowniczo-gaśniczy, który mieści 5 tys. ton wody. Jak twierdzi prezes tamtejszej OSP Ryszard Guz to znaczne wsparcie ich samochodowej floty. – Ciężka Scania zastąpiła nam ponad 40-letniego Jelcza. Mamy też średni samochód gaśniczy i lekki samochód do ratownictwa wodnego – zaznaczył prezes.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: M. Lewiński
Redakcja: Ł. Sadlak