Olsztyn, Koronawirus, Elbląg, Ełk, Bartoszyce, Polecane, Braniewo, Działdowo, Aktualności, Giżycko, Aplikacja mobilna, Gołdap, Iława, Kętrzyn, Lidzbark Warm., Mrągowo, Nidzica, Nowe Miasto Lub., Olecko, Ostróda, Pisz, Szczytno, Region, Węgorzewo
Puste półki w sklepach. Czy mamy się czym martwić?
Tłumy między regałami, puste półki z żywnością i długie kolejki. To w ostatnich dniach stały obrazek w wielkich sieciowych marketach. Najczęściej ze sklepów znikają przede wszystkim produkty z dłuższą datą przydatności do spożycia.
Nie mamy powodów do zmartwień, że żywności niedługo zabraknie w sklepach.
Mamy nadwyżkę produkcji żywności i mnóstwo tej żywności eksportujemy. Plony ubiegłoroczne też były dosyć spore, więc mamy zmagazynowane wystarczające ilości zbóż konsumpcyjnych i paszowych. Nie obawiam się, żeby mogło zabraknąć nam żywności
– podkreśla Damian Godziński, dyrektor Warmińsko-Mazurskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego.
Jak zapewniali naszego reportera kupujący, pełne kosze produktów, to tylko „cotygodniowe” lub „weekendowe zakupy”.
Nie dajmy się zwariować! Zrobiłem większe zakupy na weekend, nic więcej”; „To są moje tygodniowe zakupy. To nie jest związane z koronawirusem – naprawdę!
– zgodnie podkreślali robiący zakupy w jednym z olsztyńskich marketów.
Jak podkreślali pracownicy dużych sklepów oraz hurtowni – w magazynach towaru nie brakuje, a puste półki są bardzo szybko uzupełniane produktami.
Posłuchaj relacji Piotra Świniarskiego
Autor: P. Świniarski
Redakcja: A. Chmielewska
PRZECZYTAJ TAKŻE
- Czy można dziś być gwiazdą telewizji? Posłuchaj rozmowy z Tomaszem Raczkiem
- Więcej pieniędzy na finansowanie usług medycznych, ale kolejki do lekarzy bez zmian
- Piotr Cezary Lisiecki: działania kandydata Konfederacji na prezydenta przynoszą efekty
- Szczęśliwy finał historii. 4-letni Miłosz ma nowy dom