Przyjmował pieniądze, ale umów nie realizował. Fałszywy pełnomocnik usłyszał zarzuty
Fałszywy pełnomocnik z Olsztyna usłyszał zarzut oszustwa. Mężczyzna przyjmował wynagrodzenie od swoich klientów i nie wywiązywał się z zawartych umów.
Akt oskarżenia przeciwko mężczyźnie skierowali do sądu olsztyńscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej. 68-letni olsztynianin zawierał umowy z klientami, których miał reprezentować jako pełnomocnik. Pobierał od nich zaliczki, ale nie wywiązywał się ze swoich obowiązków, polegających m.in. na reprezentowaniu ich przed sądem. Od pięciu swoich klientów pobrał ponad 62 tys. zł zaliczki.
Podejrzany usłyszał 5 zarzutów dotyczących oszustwa. Sprawa zakończyła się skierowaniem do sądu aktu oskarżenia. Nieuczciwemu pełnomocnikowi może grozić do 8 lat pozbawienia wolności.
Posłuchaj relacji Kingi Kantor
Autor: K. Kantor
Redakcja: A. Niebojewska