Prokuratura bada śmierć osadzonego w iławskim zakładzie karnym
Nadal nie wiadomo co było przyczyną śmierci jednego z osadzonych w iławskim więzieniu. Jak informowaliśmy w Radiu Olsztyn w ubiegłym tygodniu, 34-latek źle się poczuł i prosto z celi został przetransportowany do szpitala w Iławie, w którym zmarł.
Po śmierci mężczyzny postępowanie w tej sprawie rozpoczęła prokuratura – przekazał prokurator rejonowy w Iławie Piotr Budziejewski, który dodał, że przeprowadzona w tym tygodniu sekcja zwłok nie pozwoliła ustalić przyczyny śmierci osadzonego.
Postępowanie jest ukierunkowane na artykuł 155 kodeksu karnego, który traktuje o nieumyślnym spowodowaniu śmierci. W sprawie przeprowadzone zostały już oględziny i otwarcie ciała zmarłego, niemniej ta czynność nie dała odpowiedzi na pytanie co było bezpośrednią zgonu mężczyzny
– powiedział.
Prokurator Budziejewski dodał także, że na ciele zmarłego 34-latka nie znaleziono żadnych obrażeń, które mogłyby sugerować, że mężczyzna przed śmiercią został na przykład pobity. W trakcie przeprowadzonej sekcji zwłok osadzonego pobrane zostały również próbki do szczegółowych badań. Ich wynik będzie jednak znany najwcześniej za miesiąc.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: J. Sulecki
Redakcja: P. Jaguszewski





























