Proces grupy wyłudzającej VAT
Przed olsztyńskim Sądem Okręgowym rozpoczął się proces grupy, która wyłudzała podatek VAT wystawiając fałszywe faktury dotyczące obrotu paliwami, ubraniami i tlenkiem magnezu.
Z jednej faktury grupa potrafiła wyłudzić nawet 7 mln złotych zwrotu podatku. Grupa wyłudzająca podatek VAT, wedle ustaleń prokuratury, działała w latach 2011-2012 w Polsce i innych krajach, m.in. Czechach i na Łotwie. Z odczytanego w sądzie aktu oskarżenia wynika, że członkowie kierujący grupą znaleźli kilku „słupów”, którzy działając pod ich dyktando założyli firmy.
Następnie na polecenie szefów grupy wystawiali faktury – głównie je podpisywali – i wypłacali pieniądze, które wpływały na konta ich fikcyjnych firm. Pieniądze te oddawali szefom, a za swoją „pracę” otrzymywali 500 złotych miesięcznie. Grupa miała w sumie wyłudzić kilkadziesiąt milionów złotych od Skarbu Państwa jako zwrot podatku VAT. Urzędom skarbowym członkowie grupy przedkładali fikcyjne faktury dotyczące m.in. sprzedaży paliw, ubrań i tlenku magnezu.
Tlenek ten – wedle faktur – grupa kupowała w Czechach i wysyłała na Łotwę. Faktury na takie fikcyjne operacje tlenkiem magnezu opiewały wedle prokuratury nawet na 39 mln zł, z czego grupa odzyskiwała z każdej takiej faktury ponad 7 mln zł. Oskarżeni próbowali zablokować rozpoczęcie procesu – nie stawił się główny oskarżony, inny wniósł o zmianę sędziego rozstrzygającego sprawę. Takie działania opóźniły odczytanie aktu oskarżenia o kilka godzin.
Podczas pierwszej rozprawy sąd odebrał wyjaśnienia od trzech osób, które odgrywały w sprawie mniejszą rolę. Jedna z nich została „po koleżeńsku” poproszona o wystawienie fałszywych dokumentów potrzebnych rzekomo do przewozu tlenku magnezu, inna była „słupem”. Ten oskarżony przyznał, że raz wypłacił z konta swojej fikcyjnej de facto firmy milion złotych i w całości przekazał pieniądze mężczyźnie, który nakłonił go do założenia firmy. „Faktury podpisywałem w aucie, on mi je przywoził” – powiedział oskarżony.
Sąd będzie kontynuował ten proces w przyszłym tygodniu. W olszyńskim Urzędzie Kontroli Skarbowej i prokuraturze działa grupa ekspertów specjalizujących się w wykrywaniu osób i firm wyłudzających VAT. Śledztwa te są żmudne i wymagają współpracy z wieloma krajami – olsztyńscy eksperci mają w tym zakresie zawarte międzynarodowe porozumienia. Sprawa, która trafiła we wtorek na wokandę jest efektem pracy tej grupy.
(PAP/łs)