Piotr Grzymowicz o sukcesach i porażkach swojej prezydentury
Piotr Grzymowicz. Fot. B. Świerkowska-Chromy
O rezygnacji z ponownego ubiegania się o fotel prezydenta Olsztyna, swoich sukcesach i porażkach mówił goszczący w Porannych Pytaniach Piotr Grzymowicz. Gospodarzem audycji był Marek Lewiński.
„Już 5 lat temu mówiłem, że ta kadencja jest moją ostatnią” – tak swoją rezygnację uzasadniał Piotr Grzymowicz. W Radiu Olsztyn ogłosił, że wystartuje w wyborach do rady miasta i będzie liderem własnego komitetu.
Chcemy być radnymi i współrządzić naszym miastem. Mieć pozytywny wpływ na dalszy aktywny i dynamiczny rozwój Olsztyna. O ile wyborcy nam zaufają to taką szansę będziemy chcieli wykorzystać
– powiedział.
Prezydent Olsztyna odniósł się także do pogłosek jakoby miał być zainteresowany posadą szefa olsztyńskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Piotr Grzymowicz powiedział, że „nie było żadnej rozmowy na ten temat”. Dodał jednak, że „gdybym był dyrektorem, to na pewno zmieniłaby się narracja naszego oddziału ws. północnej obwodnicy Olsztyna”. Grzymowicz twierdzi bowiem, że forsowany przez GDDKiA wariant północno-zachodni jest nietrafiony, a tylko północno-wschodni rozwiązuje kilka problemów miasta na raz.
Gość Radia Olsztyn pytany był o największą porażkę i swój największy sukces. Tramwaje wróciły do Olsztyna w grudniu 2015 roku po 50 latach od ich zlikwidowania. Piotr Grzymowicz przekonywał, że inwestycja tramwajowa jest jednym z większych sukcesów jego prezydentury. Na system transportu zbiorowego w mieście „wydaliśmy prawie miliard 300 milionów złotych”, a rozwój komunikacji publicznej w Olsztynie był konieczny.
Mamy 160 tysięcy zarejestrowanych samochodów, gdzie codziennie do miasta wjeżdża 40 tysięcy aut z miejskiego obszaru funkcjonalnego. Tylko w tym projekcie za 100 milionów złotych przebudowana została infrastruktura podziemna, która przez długie dziesięciolecia była mocno wyeksploatowana i zagrażała środowisku i nam. Powstały też ścieżki rowerowe
– wyjaśnił prezydent Olsztyna.
Jako porażkę wymienił natomiast brak środków z Krajowego Planu Odbudowy Unii Europejskiej m.in. na termomodernizację szkół, czy przebudowę miejsca wokół rondeli. Stwierdził, że stało się to dlatego, że „poprzedni rząd łamał praworządność”.
Posłuchaj rozmowy Marka Lewińskiego
Autor: M. Lewiński
Video: Ł. Sadlak
Redakcja: B. Świerskiewska-Chromy
