Pijany kolekcjoner
Replikę szabli o wartości kilku tysięcy złotych ukradł z prywatnej posesji mieszkaniec gminy Miłakowo.
42-letni mężczyzna niedawno wyszedł z więzienia, w którym spędził kilkanaście lat za włamania, rozboje i kradzieże. Teraz wróci za kraty. Podczas przesłuchania zatrzymany przyznał się do włamania, ale tłumaczył, że nie zdawał sobie z tego sprawy, bo był pijany.
Skradzione przedmioty trafiły już do właściciela. Ponieważ 42-latek był już karany teraz może mu grozić nawet 15 lat pozbawienia wolności.