Okradła pacjentkę, ktorej miała pomóc
Złodziejem może być nastolatek lub sąsiadka ze szpitalnej sali. Przekonały się o tym dwie pacjentki szpitali w Elblągu i Nidzicy.
W Elblągu 16-latek zabrał kobiecie portfel i aparat fotograficzny. Wszedł na oddział położniczy o 3 w nocy. Chciał wykorzystać jej nieobecność w sali, ale ta zauważyła go, kiedy wracała z toalety. Wezwała ochronę. Teraz chłopak odpowie przed sądem rodzinnym i nieletnich.
Poważniejsza kara czeka 33-latkę z okolic Janowa. Pomogła pacjentce z tej samej sali w zmianie pozycji na łóżku. Wykorzystała jednak chwilę nieuwagi sąsiadki i zabrała jej pierścionek i 40 złotych. Teraz 33-latka stanie przed sądem. Grozi jej do 5 lat więzienia.
To kolejny konflikt z prawem tej kobiety. Miesiąc wcześniej ukradła rower.
(kos)