Okradł staruszkę, którą poprosił o chleb dla dziecka
W Elblągu 88-letnia kobieta chciała pomóc mężczyźnie, który przyszedł do jej mieszkania i prosił o jedzenie dla swojego dziecka.
Okazało się, że to tylko podstęp, który pozwolił bandycie wejść do domu, napaść i okraść staruszkę. Mężczyzna przytrzymał głowę kobiety i zerwał kolczyki, udało mu się też zabrać jej telefon komórkowy. Wszystko to spieniężył w lombardzie.
Po kilku dniach poszukiwań policjanci zatrzymali 39-latka. Mężczyzna ma już na swoim koncie podobne przestępstwa. Teraz grozi mu kara do 12 lat więzienia. Decyzją prokuratury bandyta został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.
(lew/bsc)