To oznacza, że nie banki czy operatorzy telekomunikacyjni, jak chciała była minister cyfryzacji Anna Streżyńska, lecz państwowa spółka ma stać się kluczowym podmiotem e-administracji. Zwolennikiem takiego rozwiązania jest Marek Zagórski, nowy szef resortu. Teraz przychylił się do niego Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów.
Idea jest taka, by dla przedsiębiorców i obywateli e-polecone były darmowe. Za wysłane e-maile będą płacić urzędy. Rezygnując z poleconych papierowych, oszczędzą jednak nawet 100 mln rocznie. Za transfer w pierwszym roku działalności systemu zapłacą 90% zwykłego poleconego. Finalnie będzie to 65%.
Jeszcze w tym roku ma być gotowy projekt ustawy w tej sprawie. – Wdrożenie będzie realizowane etapowo. Przewidujemy przeprowadzenie go w latach 2019-2021 – poinformowało Ministerstwo Cyfryzacji.