Niemoc Warmii Energi trwa. Ósma porażka z rzędu
Szczypiorniści Warmii Energi Olsztyn po raz kolejny na tarczy wrócili z ligowego spotkania, notując ósmą porażkę z rzędu. Tym razem podopieczni Dariusza Molskiego ulegli w Przemyślu miejscowemu SRS-owi 26:28.
Obie drużyny do tego meczu podchodziły bardzo zmobilizowane. Gospodarze chcieli utrzymać kontakt z dziesiątką, natomiast olsztynianie przerwać niechlubną passę siedmiu porażek z rzędu i dorównać punktowo trzynastej Anilanie Łódź oraz dwunastej Padwie Zamość.
W pierwszej połowie od pierwszej do ostatniej sekundy trwała wymiana ciosów, walka punkt za punkt z delikatną przewagą miejscowego Orlenu Upstream SRS. Warmiacy w tej połowie wielokrotnie doprowadzali do remisu po jedno i dwupunktowej stracie, ale ani razu nie wyszli na prowadzenie. Po 30 minutach gry był remis 11:11. 25 minut drugiej połowy wyglądało bardzo podobnie, jak cała pierwsza odsłona z tą drobną różnicą, że to Warmiacy uzyskiwali jednopunktową przewagę, a gospodarze doprowadzali do remisu.
Niestety chwila dekoncentracji, brak skuteczności w ataku spowodowały, że w ostatnich minutach spotkania szczypiorniści z Przemyśla trafili 3 razy, a olsztynianie ani razu i tej trzypunktowej przewagi gospodarze nie oddali do końca.
Autor: P. Świniarski
Redakcja: M. Rutynowski