Mały wilczek wraca do lasu
Szczenię wilka znalezione dwa tygodnie temu w prywatnym gospodarstwie na terenie Nadleśnictwa Nidzica wróciło do lasu.
Zanim jednak tak się stało zwierzę przez dwa tygodnie przebywało na obserwacji. Weterynarze musieli mieć pewność, że nie jest chore na wściekliznę. W izolatce wilk nabierał sił a leśnicy ustalali lokalizację watahy, z której mógł się oddalić.
Przydatne okazały się całoroczne obserwacje leśników z Nadleśnictwa Nidzica, dzięki którym udało się znaleźć położenie wilczych nor z ostatnich kilku sezonów. Młody wilk został odrobaczony, zaszczepiony, ma założony chip i pobraną próbkę krwi do badań genetycznych.
Szczeniak w momencie otwarcia klatki, nie chciał od razu jej opuścić, lecz po chwili wyszedł z niej nieco przestraszony zaistniałą sytuacją. Dopiero po paru minutach, spacerując leśną drogą, wszedł do lasu. teraz trzeba mieć nadzieję, że wataha go odnajdzie.
Należy pamiętać, że wilk jest gatunkiem pod ścisłą ochroną gatunkową i nie wolno go łapać. (grab/łw)