Maciej Wróbel: podkomisja smoleńska zniszczyła lub zgubiła część dowodów
Antoni Macierewicz zmarnował miliony i na lata podzielił Polaków – mówił w Porannych Pytaniach poseł Platformy Obywatelskiej Maciej Wróbel. Z politykiem z regionu rozmawiał Andrzej Piedziewicz.
W ubiegłym tygodniu Ministerstwo Obrony przedstawiło raport z działalności tzw. podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza. Jego autorzy negatywnie ocenili pracę komisji we wszystkich badanych aspektach. Zwrócili uwagę, że zniszczyła lub zgubiła część dowodów, a do tego jej działalność kosztowała ponad 80 milionów złotych.
Jak przekonywał w Radiu Olsztyn poseł Maciej Wróbel podkomisja miała wyłącznie cele polityczne.
Od samego początku Antonii Macierewicz wiedział, że w Smoleńsku nie doszło do zamachu tylko katastrofy lotniczej i próbował to zatuszować. Prawo i Sprawiedliwość zrobiło z katastrofy smoleńskiej wielki polityczny użytek. Robili to na grobach tych, którzy zginęli. Antonii Macierewicz nie dość, że zmarnował ponad 80 milionów złotych, to jeszcze na lata podzielił Polskę, podzielił i podpalił
– powiedział poseł PO.
Pokłosiem raportu jest 41 zawiadomień do prokuratury, dotyczących m.in. przekroczenia uprawnień, niedopełnienia obowiązków, działania wbrew ustawom czy fałszerstw.
Gość Radia Olsztyn skomentował także rozłam na Lewicy. Jego zdaniem, już od jakiegoś czasu partia Razem była osobno a jej odejście oczyściło sytuację na Lewicy. W niedzielę partia Razem ogłosiła, że odchodzi z klubu parlamentarnego Lewicy i zakłada własne koło poselskie. Poseł Wróble zwracał uwagę, że nie zagrozi to funkcjonowaniu koalicji rządzącej.
Partia Razem od samego początku nie była członkiem rządu. W wielu głosowaniach udowadniała, że ma odrębne zdanie niż większość koalicyjna. Zasiadam w Komisji Kultury i pracujący w komisji członkowie partii Razem dużo razy głosowali razem z PiS-em, a nie z koalicją rządzącą. Partia Razem od jakiegoś czasu była osobno. Widać, że sytuacja oczyściła się w samej Lewicy
– powiedział parlamentarzysta.
Jeszcze w czwartek, przed oficjalnym ogłoszeniem decyzji parii Razem, pięć wywodzących się z niej parlamentarzystek odeszło z tego ugrupowania. Motywowały to chęcią pozostania we wspierającym rząd klubie parlamentarnym Lewicy.
Posłuchaj rozmowy