Kierowcy ostrzegając się światłami przed policją mogą chronić nietrzeźwych kierujących i złodziei
Podczas długiego majowego weekendu na polskich drogach jest więcej niż zazwyczaj aut i patroli drogówki.
Niektórzy kierowcy ostrzegają się przed policyjnymi radarami i informują o stojących przy drogach radiowozach migając do siebie światłami. Inni uważają, że jest to karygodne.
Co na to przepisy? Policjanci przypominają, używanie świateł niezgodnie z ich przeznaczeniem jest wykroczeniem, za które grozi grzywna 500 złotych. Funkcjonariusze podkreślają, że kierowcy nie mogą mieć pewności, czy mrugając światłami nie ostrzegają przed kontrolą np. pijanego kierowcę lub złodzieja samochodu. Takie zachowanie sprawia, ze potencjalny przestępca może uniknąć kontroli i sprawiać zagrożenie na drodze.
Posłuchaj relacji Aleksandry Skrago
(ASkrago/BSChromy)