Aktualności, Aplikacja mobilna, Regiony
Dzika natura w mieście. Lisy, bobry i dziki coraz bliżej ludzi

fot. P. Getka
Lisy pod balkonem, bobry w fontannie i dziki na placu zabaw. Coraz częściej dzikie zwierzęta pojawiają się w środku miasta – tam, gdzie dotąd rządził wyłącznie człowiek.
Nie jest to efekt zmian klimatycznych, lecz łatwego dostępu do jedzenia.
W momencie, kiedy miasta mocno się rozrosły i nie przestrzegamy zasad higieny, bo nie zamykamy śmietników, kiedy są polowania na dziki, to zaczynają one szukać dobrego, bezpiecznego miejsca. Takim miejscem są miasta. W momencie, kiedy prowadzone były odstrzały czy odłowy, zrobiła się przestrzeń. Jest jesień i zwierzęta szukają bezpieczeństwa oraz łatwego pokarmu
– wyjaśnił ekolog dr inż. Wojciech Słomka.
W miastach coraz częściej pojawiają się także łosie i bobry. W Olsztynie od kwietnia działa ekopatrol. Specjalny wydział w straży miejskiej interweniuje w chwili pojawienia się w stolicy regionu dzikich zwierząt.
Służby przypominają, że nie należy samodzielnie przepędzać takich zwierząt, szczuć ich psami ani podchodzić zbyt blisko, by zrobić zdjęcie.
Posłuchaj wypowiedzi

fot. P. Getka

fot. P. Getka
Autor: I. Malewska
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy

























