Dakar 2018: mordercza końcówka dla załogi Vanagas/Rozwadowski [RELACJA + VIDEO]
„Ten Dakar przynosi codziennie coś nowego. Wydawać by się mogło że te ostatnie dni będą w miarę łatwe. Nic bardziej mylnego” – relacjonuje z ostatnich kilometrów Rajdu Dakar olsztyński pilot – Sebastian Rozwadowski. Za dakarową karawaną – 12. etap.
Z powodu złych prognoz pogody, wolne tego dnia mieli motocykliści. Kierowcy samochodów walczyli jednak do upadłego. Załoga Vanagas/Rozwadowski złapała m.in. trzy „kapcie”, przez dłuższy czas nie miała hamulców i ponad 100 kilometrów jechała bez wspomagania kierownicy.
Co ciekawe, na tym samym odcinku 2 lata temu, zjeżdżając dokładnie na ten sam biwak, mieliśmy dokładnie taką samą awarię! Wtedy było to 400 kilometrów walki, teraz – „tylko” 100.
– relacjonuje Sebastian Rozwadowski. Polsko – litewska załoga zajęła 20. miejsce i jest 30. w klasyfikacji łącznej. Prowadzi Hiszpan – Carlos Sainz. Na 6. pozycji jest Jakub Przygoński.
? Posłuchaj całej relacji Sebastiana Rozwadowskiego z Argentyny
M.Świniarski