Olsztyn, Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna, Region, Regiony
Czy na Warmii i Mazurach zabraknie krwi? „Martwimy się o to, że nadejdzie taki okres”
Spada liczba krwiodawców na Warmii i Mazurach. Taka tendencja utrzymuje się od 2-3 lat.
Lekarz Jarosław Zwierzyński, kierownik działu dawców i pobierania krwi Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Olsztynie, mówił, że to bardzo niepokojące.
Zapasy krwi, które mamy pobrane, są na wystarczającym poziomie. Martwimy się o to, że za rok, dwa lub trzy nadejdzie taki okres, gdy zabraknie dawców, którzy po raz pierwszy oddadzą krew. Zaczną się niedobory krwi, wynikające z tego, że nie będzie możliwości, by od kogoś pobrać krew
– wyjaśnił.
Krew może oddać każda zdrowa osoba w wieku od 18 do 65 lat, ale przede wszystkim potrzebni są młodzi ludzie – dodał Zwierzyński z olsztyńskiego RCKiK.
Należałoby w taki sposób skonstruować zachęty medialne dla młodych, aby pierwszy krok potencjalny dawca wykonał po 18. roku życia, aby – gdy będzie oddawał krew po dłuższej przerwie – wiedział, na czym to polega, że to nie jest nic strasznego i zgłosił się do nas
– wskazał.
Obecnie w zasobach centrum najmniej jest ujemnych grup, w tym 0Rh-, której nie można zastąpić inną.
W całym województwie zarejestrowanych jest 40 tysięcy honorowych dawców. W ubiegłym roku krew albo jej składniki oddała niespełna połowa z nich. Bardziej optymistyczne są dane z tego roku – do końca czerwca w naszym regionie „darem życia” podzieliło się około 15 tysięcy krwiodawców.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: T. Owczarek/K. Piasecka
Redakcja: M. Rutynowski