Czy istnieje recepta na udany związek małżeński?
Co zrobić, żeby związek dwóch osób był udany? Czy w ogóle jest to możliwe? Na takie pytania próbował odpowiedzieć goszcząca w Bliższych Spotkaniach Polskiego Radia Olsztyn Wioletta Bulejak, doradca rodzinny i pedagog.
Wioletta Bulejak zaznaczyła, że przepis na szczęśliwy związek to temat rzeka, ponieważ sprawa jest wielowątkowa. Są rożne typy małżeństw i różne problemy. Najważniejsze, żeby wspólnie odkryć priorytety.
Bardzo często jest tak, że po zawarciu związku małżeńskiego, każdy zaczyna się za bardzo interesować swoimi sprawami. Zamiast iść razem w przyjaźni, zaczynają ze sobą walczyć: kto jest ważniejszy? kto więcej może? kto ma rację?
Na antenie Polskiego Radia Olsztyn Maja Kwiatkowska i Marek Michalski rozmawiali także o „syndromie słoików” w małżeństwie. Okazuje się, że jest to popularny tryb życia, do tej pory kojarzony ze studentami. W swojej pracy zawodowej Wioletta Bulejak spotkała się z małżeństwami, które uwikłane są w trójkąty lub czworokąty. Oznacza to, że w ich życiu dużą rolę odgrywają rodzice.
Przykładem nieodciętej pępowiny jest historia 40-letniego mężczyzny, który jest w związku od 20 lat, a przywozi od mamusi słoiki z jedzeniem na cały tydzień. Żona chciałaby mu ugotować obiad, ale on twierdzi, że wszyscy na tym korzystają.
Rodzice muszą pogodzić się z tym, że dzieci dorastają i zakładają własne rodziny. Tak samo powinny zrozumieć to osoby wstępujące w związek małżeński. Od tego momentu najważniejszy jest mąż albo żona, ponieważ to z nim/nią powinno się dzielić problemy, smutki lub radości i to ma być priorytetem.
Posłuchaj rozmowy Mai Kwiatkowskiej i Marka Michalskiego