Lustracja Adama Krzyśkowa ruszy od nowa
Lustracja Adama Krzyśkowa – prezesa Zarządu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Olsztynie ruszy od nowa.
Sąd Apelacyjny w Białymstoku uchylił wyrok Sądu Okręgowego w Olsztynie, który w czerwcu orzekł, że Krzyśków nie jest kłamcą lustracyjnym.
Były warmińsko-mazurski poseł PSL od początku procesu zaprzeczał, by kiedykolwiek współpracował ze służbami wewnętrznymi. A prokuratura zarzucała mu, że w latach 80-tych współpracował z Wojskową Służbą Wewnętrzną. Jako TW „Alek” miał uczestniczyć m.in. w operacji kontrwywiadowczej, objętej klauzulą „ściśle tajne”, za co miał pobierać wynagrodzenie. Po trwającym prawie trzy lata procesie, olsztyński sąd uznał, że takiej współpracy nie było.
– Teraz będzie musiał ponownie przyjrzeć się sprawie – powiedział Radiu Olsztyn rzecznik sądu w Białymstoku sędzia Janusz Sulima:
Wniosek do Sądu Okręgowego w Olsztynie o wydanie orzeczenia stwierdzającego, czy Adam Krzyśków złożył niezgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne skierowało Oddziałowe Biuro Lustracyjne IPN w Białymstoku. Tamtejsi prokuratorzy nie zgadzają się z wyrokiem, który zapadł w czerwcu. I to oni złożyli apelację do sądu w Białymstoku. (grab/as)