Przejdą nocą prawie 50 kilometrów. „Ideą jest, żeby wejść w głąb siebie”
Niemal 50 kilometrów liczy trasa Ekstremalnej Drogi Krzyżowej, która dziś wieczorem wyjdzie z Olsztyna. Jej uczestnicy będą szli w milczeniu przez Łupstych, Szelągowo, Gietrzwałd, Łajsy, Unieszewo, Sząbruk, Naterki, Gronity i Stary Dwór. Tak zamkną pętlę i wrócą do Olsztyna.
Ksiądz Paweł Szumowski, dyrektor Warmińskich Pielgrzymek Pieszych podkreślił, że ma być to przeżycie duchowe.
Ideą jest, żeby przez tę drogę krzyżową wejść w głąb siebie. Nie chodzi o to, aby iść w jakiejś intencji, ale o to, żeby się zmienić przez te 47 kilometrów. Wyruszymy nawet gdyby była brzydka pogoda
– dodał.
Przejście trasy Ekstremalnej Drogi Krzyżowej zajmie uczestnikom minimum 9-10 godzin. W ostatnich latach w tym wydarzeniu brało udział około 200 osób. W tym roku zapowiada się podobnie.
Takie drogi krzyżowe są organizowane w wielu miejscach w naszym województwie, m.in. w Szczytnie, Rucianem-Nidzie, Mikołajkach, Ełku, Iławie, Elblągu, Braniewie i Gałajnach.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: M. Lewiński
Redakcja: M. Rutynowski