Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 5 °C pogoda dziś
JUTRO: 3 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Kolejna przegrana Indykpolu AZS-u Olsztyn w PlusLidze

Fot. Facebook Indykpol AZS Olsztyn

Trwa zła passa siatkarzy z Olsztyna. W meczu trzeciej kolejki PlusLigi Indykpol AZS Olsztyn przegrał z Aluronem CMC Wartą Zawiercie 0:3 (23:25, 18:25, 16:25).

Znów słabo zagrał doświadczony przyjmujący Wojciech Żaliński, który przyznał, że początek meczu był niezły, ale potem – coś się popsuło.

00:00 / 00:00

Oni grali dobrze, a my źle. To proste – przyznał trener olsztynian, Daniel Castellani:

My myliliśmy się w prostych sytuacjach. Było dobre przyjęcie, ale atakowaliśmy na 15 procentach skuteczności. Potrzebowaliśmy efektywniejszej gry w ofensywie. Kiedy mieliśmy okazję, żeby dobić rywala, nie robiliśmy tego, a kiedy rywal miał taką okazję, wykorzystywał ją. Mamy młody zespół i takie sytuacje w tym sezonie pewnie będą się dość często powtarzać. Jesteśmy tego świadomi, ale potrzebujemy spokoju i powinniśmy kontynuować rozpoczętą pracę.

00:00 / 00:00

I jeszcze MPV wczorajszego meczu argentyński rozgrywający gości – Maximiliano Cavanna:

Cieszę się, bardzo się cieszę, ale przede wszystkim ze zwycięstwa. Nagrody indywidualne są miłe, ale dla drużyny najważniejsze są 3 punkty, dlatego to z nich jestem najbardziej zadowolony. Cieszę się również z dobrego bloku. Trener mówi, że ten element nie jest najważniejszy, że powinienem się przede wszystkim skupić na obronie, ale ja lubię się przyczaić na atakującego. 6 bloków w 3 meczach – fajny wynik.

00:00 / 00:00

Początek inauguracyjnej partii w wykonaniu gospodarzy bił iście piorunujący. Olsztynianie świetnie zagrywali, a potem radzili sobie na siatce i ich przewaga rosła jak na drożdżach (5:0, 7:1, 9:2). Goście, gdy uporządkowali swoją grę zaczęli niwelować straty. Przy stanie 13:11 zawiercianie zdobyli z rzędu trzy punkty i objęli prowadzenie (14:13). Bardzo dobrze w polu zagrywki spisywał się Flavio, a w kontratakach bezbłędny był Mateusz Malinowski. W końcówce goście odskoczyli na dwa „oczka” przewagi i nie dali już sobie odebrać wygranej.

W następnych dwóch setach z gospodarzy wyraźnie zeszło powietrze, a jak w transie grali zawiercianie. Już na początku obu setów wypracowywali sobie 3-4 punktową przewagę i kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku.

Przypomnijmy, że w poprzednich dwóch kolejkach PlusLigi Indykpol AZS Olsztyn dwukrotnie schodził z parkietu pokonany. W pierwszej kolejce siatkarze Zielonej Armii ulegli na wyjeździe Cerradowi Enea Czarnym Radom 2:3, a tydzień później przed własną publicznością przegrali z Ślepskiem Malow Suwałki 0:3.

 

 

Autor: M. Świniarski/plusliga.pl
Redakcja: Ł.Sadlak/A. Chmielewska/A. Dybcio

Więcej w mecz, Indykpol AZS Olsztyn
II liga. Trzy punkty zostają w Ostródzie, problemy Olimpii Elbląg

Kolejny znakomity mecz Sokoła Ostróda w 2-lidze! Piłkarze beniaminka rozgrywek tym razem odprawili z kwitkiem Znicz Pruszków, wygrywając na stadionie nad jeziorem Drwęckim 2:0. Z kolei...

Zamknij
RadioOlsztynTV