Głupi żart postawił służby na nogi. Maturzyści przystąpili do egzaminu z godzinnym opóźnieniem
Alarm w dwóch szkołach w Warmińsko-Mazurskiem. Z około godzinnym opóźnieniem rozpoczęli egzamin pisemny maturzyści ze szkół: w Olsztynie i w powiecie bartoszyckim. Służby otrzymały anonimowe maile, że w tych placówkach zostanie rozpylony gaz bojowy sarin.
Po sprawdzeniu budynków przez straż pożarną i policję alarmy okazały się fałszywe. Maturzyści z lekkim opóźnieniem przystąpili do egzaminu.
Do podobnych incydentów doszło w całej Polsce. Jednak nie zakłóciły one przebiegu matur, bo ze względu na pandemię koronawirusa nie ma konkretnej, wytyczonej godziny do rozpoczęcia egzaminu. Z kolei podczas zeszłorocznych matur część szkół zgłaszała, że drogą mailową otrzymały informacje o podłożeniu ładunku wybuchowego.
Sprawcom fałszywych alarmów grozi do 8 lat więzienia.
Posłuchaj relacji Doroty Grzymskiej
Autor: D. Grzymska
Redakcja: A. Chmielewska