Od 25 lat Festiwal Kultury Kresowej przyciąga Polaków zza wschodniej granicy. Niektórzy artyści przejechali ponad 6 tys. kilometrów
Od 25 lat Mrągowo jest stolicą pieśni, tańca i sztuki Polaków mieszkających za wschodnią granicą kraju. Podczas jubileuszowego 25. Festiwalu Kultury Kresowej do Mrągowa przyjechali artyści i miłośnicy sztuki.
To nie jest festiwal pieśni czy melodii. To jest spotkanie poetów i dziennikarzy stamtąd. Mamy warsztaty malarskie i wernisaż, który malarze przygotowywali od poniedziałku
– mówi Aniela Dobielska, prezes Towarzystwa Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej w Mrągowie.
W koncercie galowym w mrągowskim amfiteatrze nad jeziorem Czos wystąpili artyści z Litwy, Białorusi, Rosji i Ukrainy – w sumie 15 zespołów. Wśród artystów są też osoby, które przyjechały z Syberii – mówi Sergiusz Leończyk z Abakanu w Rosji.
Przejechaliśmy ponad 6 tysięcy kilometrów. To jest zespół Krakowiacy. My jesteśmy potomkami kresowych Polaków w większości. Nasi dziadkowie i pradziadowie pochodzą z Wilna, Lwowa i okolic.
Jutro wśród atrakcji festiwalu m.in. korowód, który przejdzie ulicami miasta i koncert Orkiestry Reprezentacyjnej Sił Powietrznych.
Autor: A. Skrago
Redakcja:A. Chmielewska