Kosztowne bobry
Na ponad 3 mln oszacowano szkody spowodowane w tym roku przez bobry na Warmii i Mazurach. Większość wniosków dotyczy podtopionych użytków rolnych, ale zgłoszono też zniszczone drogi, a nawet stratę krowy, która wpadła do bobrowej nory.
Do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Olsztynie wpłynęło już ponad 940 wniosków o wypłatę przez Skarb Państwa ponad 3 milionów złotych za szkody wyrządzone przez bobry na Warmii i Mazurach. Dotychczas wypłacono blisko 1,9 mln zł odszkodowań.
Urzędnicy od ochrony środowiska oceniają, że ostateczna kwota szkód będzie wyższa, bo trwa jeszcze szacowanie części wniosków. Upłynął już termin, w którym rolnicy mogli składać wnioski o wypłaty za zalane użytki zielone, ale do końca roku roszczenia mogą zgłaszać właściciele prywatnych lasów i stawów, poszkodowani przez działalność bobrów. Populacja tych gryzoni na Warmii i Mazurach szacowana jest na około 10 tysięcy osobników i należy do najliczniejszych w kraju.
Jeden z tegorocznych wniosków o odszkodowanie dotyczy uszkodzenia kombajnu, pod którym zapadła się ziemia nad norą bobrową. Inny z rolników zgłosił stratę krowy, która wpadła do nory wykopanej przez bobry i utonęła. Według wnioskodawców bobry miały też uszkodzić nawierzchnie czterech dróg i placów, a w dwóch przypadkach podkopać się pod ogrodzeniami prywatnych działek.
(mlewin/as)