Po dopalaczach wpadli do rzeki
W Elblągu kolejne ofiary dopalaczy. Dwójka nastolatków po zażyciu środków odurzających wpadła do rzeki Kumieli w okolicy Parku Traugutta.
Na miejscu policjanci znaleźli 14-latka i 15-latka w rzece. Prawdopodobnie byli pod wpływem środków odurzających – informuje Krzysztof Nowacki z zespołu prasowego elbląskiej policji.
Kontakt z chłopcami był utrudniony, momentami tracili przytomność . Do Elbląga ściągnięto śmigłowiec ratownictwa medycznego z Gdańska. Ostatecznie jednak dwójka nastolatków została przewieziona karetkami do szpitala przy ul. Żeromskiego. Trafili na oddział dziecięcy, gdzie między innymi zostaną przebadani na obecność środków odurzających w organizmie. (j.zuk/as)