Olsztyn, Elbląg, Ełk, Bartoszyce, Braniewo, Działdowo, Aktualności, Giżycko, Aplikacja mobilna, Gołdap, Iława, Kętrzyn, Lidzbark Warm., Mrągowo, Nidzica, Radio Elbląg, Nowe Miasto Lub., Olecko, Ostróda, Pisz, Szczytno, Węgorzewo, Regiony
Wielogodzinne opóźnienia na kolei. Pociągi utknęły w trasie przez oblodzone trakcje
46 opóźnionych pociągów, 19 połączeń odwołanych. Taki jest bilans nocy dla PKP Intercity. Przyczyną była gołoledź i oblodzenie trakcji elektrycznej.
10 godzin trwała podróż z Warszawy do Olsztyna. Pociąg ruszył z Warszawy Centralnej o godzinie 20, po czym zatrzymał się w Warszawie Wschodniej.
Staliśmy niemal 6 godzin. Do godziny 3 w nocy nic się nie wydarzyło. Około godziny 4 nad ranem przeniesiono nas do Pendolino i tym pociągiem dojechaliśmy do Działdowa. Natomiast z samego Działdowa do Olsztyna, po kolejnej przesiadce, dotarłem po dziesięciu godzinach
– relacjonował Karol Sochacki, który nim podróżował.
Rzecznik PKP Intercity Maciej Dutkiewicz powiedział, że sytuacja powoli wraca do normy. Udrożniono ruch na kilku odcinkach. Pociągi wrócą do rozkładowych czasów przejazdów prawdopodobnie po południu. Aktualnie największe opóźnienia odnotowują pociągi przyjeżdżające do Iławy ze stolicy. Ponad trzy godziny opóźnienia mają pospieszne pociągi z Zakopanego i Krakowa, a blisko dwie i pół godziny pociąg relacji Łódź – Trójmiasto. Bez większych utrudnień odbywa się z kolei ruch pociągów przejeżdżających przez Iławę do i z Olsztyna w kierunku Torunia, Poznania i Wrocławia.
Tymczasem według wcześniejszych danych PKP, opublikowanych na stronie portalpasazera.pl, odwołany był pociąg z Lublina do Warszawy, który miał wyjechać o 5.10 i pociąg z Terespola do Warszawy, który miał wyjechać o 4.32. Pasażerom zapewniono komunikację zastępczą.
Niektóre pociągi były opóźnione wiele godzin, na przykład Intercity Kormoran z Krakowa do Olsztyna miał opóźnienie około 10 godzin. Podobne opóźnienie miał Intercity Mazury z Olsztyna do Łodzi. Intercity Premium z Bielska-Białej do Gdyni był opóźniony 7 godzin.
W nocy prawie 15 składów na Warmii i Mazurach było albo odwołanych, albo miało duże opóźnienia. Przerwano bieg składu Kolei Mazowieckich z Działdowa do Warszawy. Problem miał pociąg dalekobieżny w Iławie. Zatrzymany skład był przeciągany lokomotywą spalinową. Lód z trakcji w Olsztynie, Działdowie i Iławie usuwały pociągi sieciowe. Opóźnienia notowały składy Intercity: Rybak (Szczecin – Białystok) oraz Stańczyk (Olsztyn – Gdynia), Mazury (Olsztyn – Łódź), Drwęca (Olsztyn – Poznań) i Niegocin (Wrocław – Olsztyn).
W sumie z powodu oblodzeń minionej nocy, w całym kraju, opóźnione były 573 pociągi pasażerskie. Łączna suma opóźnień to prawie 17 tysięcy minut, czyli około 280 godzin. Kilka pociągów zostało całkowicie lub częściowo odwołanych. Ich pasażerom zapewniono komunikację zastępczą. Poważne utrudnienia nadal są na trasach lokalnych.
Aktualne informacje o opóźnieniach i odwołaniach pociągów można znaleźć na stronie portalpasazera.pl.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: K.Kantor/IAR/B. Gajlewska/J. Sulecki
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy