Wyrok na sędziego, budżet unijny i przetarg na tramwaje dla Olsztyna – to tematy audycji „My Wy Oni”
Temat, który w ubiegłym tygodniu dość mocno zelektryzował opinię publiczną w Polsce. Sąd Najwyższy uniewinnił sędziego obwinionego o kradzież 50 złotych na stacji paliw. Czy ten wyrok przemawia za koniecznością uporządkowania polskiego wymiaru sprawiedliwości?
Gośćmi audycji byli:
Małgorzata Gołębicka – PSL,
Szymon Pelino – Nowoczesna,
Henryk Falkowski – Kukiz15,
Jarosław Słoma – PO i
Krzysztof Narwojsz – PiS.
Prowadził Krzysztof Kaszubski.
Małgorzata Gołębicka: Wyrok jest kuriozalny i mówię mu stanowczo „nie”. Sędzia jest zawodem zaufania publicznego i nie ma znaczenia, czy chodzi o 50 zł czy 100 tysięcy złotych, uniewinnienia nie powinno być. Jak ten sędzia będzie mógł teraz skazywać złodziei? Wyrok jest niedopuszczalny, nie może być równych i równiejszych. Reforma powinna być ale oddolna a nie odgórna.
Szymon Pelinko: Nie jest rolą polityków ocena wyroków sądowych. Nie można patrzeć na całe sadownictwo przez pryzmat jednego wyroku. Reforma jest potrzebna ale racjonalna, systemowa, a mamy do czynienia ze zmianami personalnymi. Do KRS zgłosili się byli współpracownicy Zbigniewa Ziobry.
Henryk Falkowski: Ten wyrok jest argumentem za zmianami w sądownictwie. Brak było samooczyszczenia środowiska sędziowskiego, dotyczy to wszystkich korporacji i lekarskiego, i nauczycielskiego… . Dodatkowy argument za koniecznością zmian: duża część sędziów orzekała w stanie wojennym, potem w III RP awansowali. Środowisko sędziowskie jest podzielone, to było widać przy zgłaszaniu kandydatów do KRS, nie wykorzystali możliwości zgłaszania więc za nich inni zgłaszają dziwnych sędziów z sądownictwa wojskowego.
Jarosław Słoma: Czy Polska jest krajem praworządnym? Jeszcze mamy ostatnie wyspy wolności, w tym niezależny wymiar sprawiedliwości, który produkuje setki tysięcy wyroków, niektóre bulwersują. Jest granica między sprawiedliwym wyrokiem o ludowym poczuciem sprawiedliwości. Wolę błąd sądu niż sterowane wyroki za pomocą komórki. Wielka machina państwa w starciu z obywatelem nie daje mu żadnych szans. PiS założył sobie za cel podporządkowanie sobie całego wymiaru sprawiedliwości. To zmierza do upartyjnienia sadów i złamania kręgosłupów moralnych sędziów, to standardy Białorusi, Rosji i Turcji.
Krzysztof Narwojsz: Wyrok na sędziego z lepkimi rękoma bulwersuje, pokazuje mechanizmy. Sądownictwo samo się nie zreformuje.
Posłuchaj całej audycji „My Wy Oni”.
Redakcja: A.Socha