Opublikowany 22 stycznia 2025
Aktualności, Aplikacja mobilna

Przed urzędem wojewódzkim odbył się protest przeciwko edukacji zdrowotnej w szkołach

Fot. M. Lewiński

W Olsztynie odbył się protest przeciwko wprowadzeniu edukacji zdrowotnej jako przedmiotu w szkołach. Protest zorganizowany przez Stowarzyszenie Nauczycieli i Pracowników Oświaty „Nauczyciele dla Wolności” i Regionalne Sekcje Oświaty i Wychowania w Olsztynie NSZZ Solidarności był częścią ogólnopolskiej akcji środowisk nauczycielskich i rodzicielskich.

Według Elżbiety Szydlik, przewodniczącej Regionalnej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność”, treści zawarte w podstawie programowej edukacji zdrowotnej są „niegodne, aby dzieci się uczyły”. W rozmowie z Radiem Olsztyn podkreśliła.

Nie powinny być takie treści, głównie seksualne, wprowadzane w wieku 9-10 lat

– powiedziała.

W podobnym tonie wypowiedział się Waldemar Jakubowski, przewodniczący Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność”.

Edukacja zdrowotna to jest czubek góry lodowej. To sposób patrzenia na edukację, który pozbawia rodziców prawa do decydowania o zakresie edukacji swoich dzieci, szczególnie w kwestiach edukacji seksualnej

– podkreślił.

Rząd wycofał się z planów wprowadzenia edukacji zdrowotnej jako przedmiotu obowiązkowego. Jednak decyzja ta, zdaniem protestujących, może być jedynie chwilowa. Waldemar Jakubowski zauważył, że „można spodziewać się, że po wyborach, wygranych przez obecną koalicję rządową, sytuacja się zmieni.”

Protestujący wyrazili również obawy, że zmiany w podstawie programowej mogą być wprowadzone po cichej ewaluacji, pod pretekstem konsultacji społecznych.

Organizatorzy protestu podkreślają, że edukacja zdrowotna, nawet jeśli pozostanie przedmiotem nieobowiązkowym, powinna być traktowana na równi z innymi przedmiotami nieobowiązkowymi, jak religia czy etyka. Wskazano na kontrowersje związane z harmonogramem lekcji, które, zdaniem protestujących, są przykładem nierównego traktowania przedmiotów.

„Solidarność” zajmuje się sprawami pracowniczymi, ale również społecznymi. Czujemy, że trzeba chronić nasze polskie dzieci

– jak podsumowała Elżbieta Szydlik.

W manifestacji wzięli udział członkowie oświatowej „Solidarności”, członkowie Stowarzyszenia Nauczycieli i Pracowników Oświaty „Nauczyciele dla Wolności”, a także przedstawiciele różnych środowisk konserwatywnych, stowarzyszeń i fundacji.

Posłuchaj wypowiedzi

E. Szydlik