Wyłudzała pożyczki na konto sąsiada. Sprawa wyszła na jaw dzięki listonoszowi
Nie zawsze można ufać sąsiadom. 36-letnia mieszkanka Olsztyna wykorzystała zaufanie 56-letniego sąsiada.
Kobieta, podając dane mężczyzny, wyłudziła kredyty na kwotę 24 tysięcy złotych. O szczegółach informuje sierżant Andrzej Jurkun z olsztyńskiej policji.
Aby ukryć pożyczki kobieta zmieniła adres do korespondencji. Po kilku miesiącach, posługując się danymi 56-latka, założyła kolejne konto i wystąpiła o kredyt w wysokości 55 tysięcy złotych. Na szczęście bank odmówił.
Oszustwo wydało się, gdy zaczęły przychodzić wezwania do spłaty kredytu, a listonosz od wielu lat znał adresata i doręczył mu wezwania mimo innego adresu do korespondencji. Kobieta została zatrzymana i przyznała się do winy. Teraz za oszustwo grozi jej do 8 lat więzienia.
Autor: A.Socha
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy