Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 6 °C pogoda dziś
JUTRO: 6 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Woda nieocenionym źródłem życia. W Bliższych spotkaniach rozmawiamy o tym jak mądrze z niej korzystać

Trudno nam sobie wyobrazić, że kiedykolwiek mogłoby zabraknąć wody. Utrata 3% wody w organizmie powoduje uczucie zmęczenia, ból i zawroty głowy, a utrata 10% – zagraża życiu.

Na Ziemi woda zajmuje około 70% powierzchni. Przyzwyczajeni do zdatnej do picia, bieżącej wody w kranie zapominamy, że są miejsca na świecie, gdzie każdą kropla jest na wagę złota.

W Bliższych Spotkaniach spróbujemy odpowiedzieć na pytania: Czy wiemy jak mądrze korzystać z zasobów wodnych? Czy wiemy jak nie marnować wody i jak jej nie zanieczyszczać? Gośćmi Izabeli Malewskiej są:

  • Jarosław Kuzemko – z Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Olsztynie
  • Michał Łopata – z katedry inżynierii ochrony wody na UWM
  • Marek Kruk – z katedry turystyki, rekreacji i ekologii UWM
  • Marcin Małachowski – z Polskiego Związku Wędkarskiego w Olsztynie

Aglomeracja Olsztyn zużywa w ciągu doby około 32 tysięcy metrów sześciennych wody – tyle  wykorzystuje przemysł i mieszkańcy – mówi Jarosław Kuzemko z przedsiębiorstwa WODKAN

Średnie dobowe zużycie wody na jednego mieszkańca wynosi około 123 litrów. Są to wyliczenia na podstawie wskazań wodomierzy głównych w domach wielorodzinnych. Pod uwagę brane są także awarie, podczas których wycieka woda. Spółdzielnie rozliczają całość na jednego mieszkańca. To nie znaczy, że on tyle faktycznie zużywa. Według wskazań liczników domowych zużycie na jednego mieszkańca na dobę wynosi około 96 litrów wody.

A jak jest w innych krajach?

Przeciętny Niemiec zużywa na dobę 123 litrów wody, Brytyjczyk – 169 litrów, Holender- 132 litry, Hiszpan – 195 litrów, Grek- 227 litrów, Rumun – 85 litrów, a Amerykanin – 330 litrów.

Jarosław Kuzemko dodaje, że na zużycie wody wpływa ekonomia

Według dyrektywy unijnej za wodę należy płacić. Kraje takie jak Grecja czy Hiszpania , w których woda była darmowa – wprowadziły ryczałty. Obywatel płaci ryczałt i zużywa tyle wody ile chce. W tych krajach zużycie wody jest więc duże.

Na Warmii i Mazurach jednym z biedniejszych regionów w kraju mieszkańcy przyznają się do wtórnego zużycia wody. Powoduje to wzrost stężania ścieków, ale zmniejszenie zużycia wody i produkcji ścieków. Jest to pozytywna tendencja. W ostatnim 10-leciu w Polsce zużycie wody spadło trzykrotnie. Spowodowało to opomiarowanie i wysoka cena wody.

Według ustawy „Prawo wodne” raz użyta woda staje się ściekami i trafia do kanalizacji sanitarnej. W Olsztynie mamy kanalizację rozdzielczą, czyli nigdy nie łączy się z kanalizacją burzową. Ścieki za pomocą przepompowni trafiają do oczyszczalni ścieków, gdzie są czyszczone do parametrów określonych prawem. Ścieki oczyszczone trafiają do Łyny. Oczyszczalnia w Olsztynie przyjmuje ścieki ze wszystkich sąsiednich gmin.

Posłuchaj rozmowy Izabeli Malewskiej z Jarosławem Kuzemko

rozmowa  – część 1

Jarosław Kuzemko 1

rozmowa – część 2

00:00 / 00:00

Zasoby wodne Polski zaliczane są do najmniejszych w Europie, są one bardzo zmienne, od okresów suszy, po okresy podtopień i zagrożeń powodziowych. Skala tych zjawisk nasila się.

Jak to jest z wodą, czy faktycznie jest tak źle – mówi gość Bliższych Spotkań dr Michał Łopata z Katedry Inżynierii Ochrony Wód Wydziału Nauk o Środowisku na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim.

Na pierwszy rzut oka jeżeli jesteśmy przy kranie z czystą wodą, to wydaje się nam, że nie jesteśmy zagrożeni. Jednak wiele regionów , również w Europie, nie jest w korzystnej sytuacji, jeżeli chodzi o zasoby wodne. Do tej grupy należy także Polska.

Zasoby wodne przypadające na mieszkańca Polski, które podają statystyki – to około 1600 metrów sześciennych na jednego obywatela w ciągu roku. Są to zasoby liczone wraz z zasobami nienaruszalnymi w rzekach, jeziorach, w wodach podziemnych, których nie powinniśmy uszczuplać. Po odjęciu tych zasobów nienaruszalnych okazuje się, że wcale tak dużo tej wody przeciętnie na Polaka nie przypada. Jest to zaledwie 250 metrów sześciennych. Te 1600 metrów sześciennych to jest jedna trzecia tego, co ma przeciętny Europejczyk do dyspozycji.

Jak możemy ocenić jakość wodnego środowiska na Warmii i Mazurach?

Tym zajmują się odpowiednie służby, które regularnie badają jakość środowiska, również sektor związany z wodą. Raporty o stanie środowiska są dostępne na stronie internetowej Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Z wodą nie jest łatwo, bo woda jest rozpuszczalnikiem bardzo wielu substancji. Dlatego bardzo łatwo to środowisko można zniszczyć. Jeśli chodzi o nasz region może nie jest tak źle.

Większość jezior czy rzek w okolicach Olsztyna ma jakość umiarkowaną czy dość dobrą. Jednak należy pamiętać, że ten stan dotyczy chwili obecnej. Niestety zbiorniki wodne podlegają cały czas antropopresji, czyli oddziaływaniu człowieka i to oddziaływanie się kumuluje. Jest to proces powolny, który nie jest widoczny z pokolenia na pokolenie, ale jeżeli byśmy zestawili jakość wody archiwalną w olsztyńskich jeziorach w stosunku do dzisiejszego stanu widać postęp tego procesu eutrofizacji, który nieuchronnie będzie zmieniał oblicze naszych jezior jako zbiorników starzejących się. My niestety przyspieszamy ten proces.

Jak szanować i oszczędzać wodę?

Biorąc pod uwagę, że ta oszczędność rodzi się ze sposobu gospodarowania wodą w naszych rodzinach, to już takie przełomowe różnice nastąpiły. Przede wszystkim jest to olicznikowanie indywidualnych gospodarstw domowych. Skoro liczymy i wiemy, że oszczędność się opłaci, to to robimy. Również rozwój techniczny przyczynia się do oszczędzania wody. Pojawiają się zmywarki, oszczędne krany, prysznice. Podczas remontu należy wziąć pod uwagę zakup jeszcze bardzie oszczędnego systemu. Oczywiście należy zmienić także nasze przyzwyczajenia. Mieszkańcy domków jednorodzinnych mają więcej możliwości niż mieszkańcy bloków.

Posłuchaj rozmowy Izabeli Malewskiej z Michałem Łopatą

rozmowa – cz. 1

00:00 / 00:00

rozmowa – cz. 2

00:00 / 00:00

 

Redakcja: DKucharzewska/BSChromy

Więcej w woda
Kilka tysięcy osób bez wody pitnej. Bakterie skaziły ujęcie w Grodzicznie

W ujęciu wody w Grodzicznie w powiecie nowomiejskim wykryto niebezpieczne bakterie Escherichia coli. Sanepid wydał całkowity zakaz  wykorzystywania wody z tego ujęcia do celów spożywczych ....

Zamknij
RadioOlsztynTV