Wicewojewoda o poszerzeniu granic Olsztyna: nie ma złotego środka, że wszyscy będą zadowoleni
Czy ośrodki akademickie na Warmii i Mazurach mogą skorzystać na tym, że nowy minister nauki pochodzi z Olsztyna? Na to i inne pytania odpowiadał w Porannych Pytaniach wicewojewoda i polityk Nowej Lewicy. Ze Zbigniewem Szczypińskim rozmawiał Wojciech Chromy.
Zbigniew Szczypiński, który w przeszłości kierował biurem poselskim Marcina Kulaska podkreślił, że nowy minister nauki i szkolnictwa wyższego to przede wszystkim człowiek dialogu.
Do wielu spraw będzie podchodził w dosyć pozytywny sposób i będzie otwierał uchylone drzwi, a nie je zamykał. Uważam, że nie odmówi pomocy własnej macierzystej uczelni jak i innym uczelniom. Jest to człowiek dialogu, współpracy i koncyliacji ze wszystkimi
– ocenił.
Nowy minister nauki Marcin Kulasek ukończył studia magisterskie z zakresu technologii żywności na Wydziale Nauki o Żywności Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. Na macierzystym wydziale uzyskał też stopień naukowy doktora nauk rolniczych.
Poranny gość Radia Olsztyn skomentował także pomysł poszerzenia granic Olsztyna poprzez włączenie terenów leżących w gminie Purda. Gmina jest temu przeciwna.
Zdaniem wicewojewody Zbigniewa Szczypińskiego nie ma złotego środka. Dodał, że jest w tej sprawie „rozdarty”.
Moja dusza jest rozdarta między politykiem, który dzisiaj odpowiada za sprawy województwa, ale mam też duszę samorządowca. Byłem radnym miasta i gminy Biskupiec i długoletnim radnym powiatu olsztyńskiego, którego dotyczy ten problem. Nie ma złotego środka, który spowodowałby, że wszyscy będą zadowoleni
– powiedział.
Zbigniew Szczypiński stwierdził, że nie zazdrości wojewodzie, który także jako były samorządowiec, będzie musiał na pewnym etapie wydać opinię w tej sprawie. Na razie procedura nie została formalnie rozpoczęta, bo nie ma jeszcze oficjalnego stanowiska olsztyńskiej Rady Miasta.
Posłuchaj rozmowy