W Elblągu ma powstać replika Bursztynowego Portu
Od 25 lat, jak bumerang, wraca sprawa budowy repliki wikińskiej osady Truso w Elblągu.
Choć w rzeczywistości mieściła się kilka kilometrów dalej, czyli w Janowie nad jeziorem Druzno, to wydaje się, że najlepszym miejsce na jej postawienie jest elbląskie Stare Miasto. Żadna z poprzednich prób nie powiodła się. Teraz, kolejną podejmuje Spółdzielnia Socjalna Wehikuł Czasu założona przez odtwórców historycznych. Chcą za darmo dzierżawić grunt, na którym sami postawią Bursztynowy Port. Nie wszyscy są zwolennikami tej koncepcji, co było widoczne na sesji Rady Miasta.
Posłuchaj relacji Miry Stankiewicz
Ostatecznie elbląscy radni zgodzili się na oddanie w dzierżawę części Wyspy Spichrzów pod budowę tzw. Bursztynowego Portu. Do uchwały wprowadzone zostały zabezpieczenia, które w przypadku niewywiązania się z umowy pozwolą na jej rozwiązanie. Spółdzielnia Socjalna Wehikuł Czasu chce pozyskać na budowę Truso 2,5 miliona złotych z funduszy unijnych.
(mstan/bsc)