Aktualności, Jeden na Jednego
W audycji „Jeden na Jednego” o przesłuchaniu Michała Tuska przed sejmową komisją ds. Amber Gold i walce z dopalaczami na Warmii i Mazurach
„Jeden na jednego” czyli starcie opozycji z partią rządzącą. Goście audycji rozmawiali o trwającym 8 godzin przesłuchaniu syna byłego premiera Donalda Tuska i walce z dopalaczami na Warmii i Mazurach.
Gospodarzem audycji był Andrzej Piedziewicz. Na argumenty pojedynkowali się:
- Henryk Falkowski – Kukiz’15
- Jarosław Babaski – Prawo i Sprawiedliwość
Przesłuchanie Michała Tuska przed sejmową komisją ds. Amber Gold dotyczyło wydarzeń z 2012 roku. Syn byłego premiera pracował wówczas w firmie lotniczej OLT Express, która miała zrewolucjonizować rynek lotniczy w Polsce. OLT Express była spółką zależną od Amber Gold.
Czy 8-godzinne przesłuchanie Michała Tuska pomogło cokolwiek wyjaśnić?
Jarosław Babaski – Prawo i Sprawiedliwość
Z całą pewnością – tak. Przesłuchanie odpowiedziało na podstawową kwestię, że wszyscy są równi wobec prawa (…) Syn byłego premiera rządu to stanął przed obliczem komisji i odpowiadał na pytania (…) Kluczowe zdania z tego przesłuchania to „wszyscy wiedzieli, że to była lipa”. To mi utkwiło w uszach. Drugie zdanie to jest coś w rodzaju „spokojnie komisji śledczej i tak nie będzie” (…) Padały pytania: w jaki sposób został zatrudniony Michał Tusk. Nie było konkursu (…) Może został wykorzystany przez firmę OLT Express. Rysuje się taki oto obraz, że firma ta miała powstać po to, żeby osłabić Polskie Linie Lotnicze (…) Ludzie, którzy przekazali w depozyty pieniądze usłyszeli, że zostali oszukani. Donald Tusk mają tę wiedzę, nie przedsięwziął żadnych działań i nie uruchomił Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Obywatele mogą się czuć wystrychnięci na dudka.
Henryk Falkowski – Kukiz’15
Z większością przedstawionych tez zgadzam się. Do historii przejdzie słowo „lipa”, chociaż lepiej byłoby użyć słowo „przekręt”, bo byłoby to bardziej jasne. Były premier wiedział, swojemu synowi powiedział, a innym nie powiedział (…) Komisja Nadzoru Finansowego to jedyna instytucja, która próbowała coś zrobić. Reszta nic nie robiła. Michał Tusk był dziennikarzem Gazety Wyborczej – jest to być może specjalnie budowana legenda, a może prawda. Był w jakimś konflikcie, być może pokoleniowym między synem a ojcem. Zarzucał Donaldowi Tuskowi, że za mocno wspiera córkę, a nie jego i być może chciał pokazać ojcu, że też coś potrafi. To zostało najprawdopodobniej wykorzystane przez gdańską ośmiornicę (…) Praca w OLT kolidowała z pracą na lotnisku, tu nie ma dwóch zdań. Poza tym, przez OLT chciano doprowadzić do upadku LOT i zakupu LOT przez Lufthansę (…) Proszę zobaczyć, że tylko Platforma Obywatelska nie jest zainteresowana sukcesem tej komisji. Reszta partii jest (…)
Czy Państwo wygrywa walkę z dopalaczami?
Trwa walka z dopalaczami na Warmii i Mazurach. W tym tygodniu w Olsztynie, po wielomiesięcznym śledztwie, zatrzymano właściciela sklepu z dopalaczami. W ubiegłym tygodniu zamknięto sklep z używkami w Elblągu. W regionie nie ma w tej chwili żadnego stacjonarnego sklepu z dopalaczami.
Jarosław Babalski – Prawo i Sprawiedliwość
Z przykrością muszę to powiedzieć, ale wojna z dopalaczami jest przegrana, pomimo tak spektakularnych akcji jakie miały miejsce na Warmii i Mazurach (…) To jest tak jak walka z dopingiem (…) Na rynku pojawiają się nowe środki, to samo jest z dopalaczami. To jest cała tablica Mendelejewa (…) Objęcie ochroną prawną wszystkich środków nie jest możliwe. Nie ma prostych rozwiązań. To nie jest problem Olsztyna i wielu miast w Polsce. To jest problem świata (…) Walka z tym, to jest gonienie króliczka.
Henryk Falkowski – Kukiz’15
Rozmawiamy o mafii, która sprzedaje śmierć. Oni mają laboratoria chemiczne na najwyższym poziomie. Mieszają te świństwa ze sobą w różny sposób. Pomaga im swoboda podróżowania (…) Wpadają dilerzy, często młodzi ludzie, którzy sami są już uzależnieni i chcą zarobić, żeby utrzymywać swój nałóg. To jest dramat młodych ludzi i ich rodziców. Myślę, że okolice gimnazjów nie raz były penetrowane. A po reformie edukacji te sklepy mogą się pojawić również przy podstawówkach (…) Z żalem przypomnę, że sąd rejonowy w Olsztynie odrzucił wniosek prokuratury o tymczasowy areszt. To znaczy, że nie mamy dobrego prawa, a jako rodzice nie mamy sojuszników w walce z tymi bandytami (…)
Posłuchaj audycji Jeden na jednego
(BSChromy)