Olsztyn, Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna, Region, Regiony
Usunięto śnięte ryby z trzech zbiorników. PZW apeluje: bądźmy czujni
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska zdecydowała o zakończeniu akcji oczyszczania zbiornika wodnego w rezerwacie Kwiecewo koło Dobrego Miasta. Z jeziora wyłowiono dwie tony śniętych ryb.
Po wyłowieniu martwych ryb, które zginęły w rezerwacie Kwiecewo z powodu przyduchy, zbiornik ma szansę powrócić do ekologicznej równowagi. Jak powiedziała Radiu Olsztyn rzeczniczka Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Olsztynie Justyna Januszewicz, wydobyte zostały przede wszystkim duże ryby: okonie, liny, wzdręgi i szczupaki.
Małe ryby prawdopodobnie stały się pokarmem żerujących tam ptaków. Zebrane ryby przekazano do utylizacji wyspecjalizowanej firmie. Dzięki wyłowieniu martwych ryb, nie nastąpi dalszy ubytek tlenu w wodzie związany z procesem ich rozkładu.
Zjawisko przyduchy było najprawdopodobniej przyczyną padania ryb jeszcze w dwóch miejscach w regionie. Konieczne było wydobywanie śniętych ryb ze stawu w Stawigudzie koło Olsztyna oraz na kanale łączącym rzekę Sajnę z Rezerwatem Sątopy-Samulewo w gminie Bisztynek.
Poziom wód jest wyjątkowo niski, do tego od tygodni utrzymują się bardzo wysokie temperatury. Tak złego sezonu nie było od lat, dlatego Polski Związek Wędkarski w Olsztynie zwraca uwagę na to, by informować jak najszybciej, jeśli widzimy gdzieś śnięte ryby – mówi Jarosław Pliszka z PZW w Olsztynie.
Rozkładające się w wodzie śnięte ryby zabierają jeszcze więcej tlenu. Im szybciej je pozbieramy, tym większa szansa, że tlenu w wodzie będzie więcej i inne gatunki ryb przetrwają. W tym roku sytuacja jest wyjątkowo trudna ze względu na trwające upały. Temperatura powyżej 30 stopni i bardzo niski poziom wód sprawiają, że tlenu w wodzie jest dużo mniej niż normalnie.
Przyducha, czyli brak tlenu w wodzie występuje z powodu bardzo wysokich temperatur i niskiego poziomu wody w zbiornikach. Ważne, by jak najszybciej informować służby o śniętych rybach, bo usuwanie ich pomaga ograniczyć skalę tego zjawiska.
Autor: A. Skrago
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy