Olsztyn, Aktualności, Aplikacja mobilna, Regiony
Od przemocy do nadziei. Olsztynianka walczy o siebie i dzieci

Fot. K. Grabowska
W piekle już była. Teraz może być tylko lepiej. Mieszkanka Olsztyna, pani Basia, wychowywała się w trudnym, pełnym przemocy domu. Później związała się z mężczyzną, który również stosował wobec niej przemoc. Dziś walczy o lepsze jutro dla siebie i swoich dzieci.
Dzięki wsparciu specjalistycznego ośrodka pomocy osobom doświadczającym przemocy odbudowała poczucie własnej wartości i zaczęła wierzyć, że może żyć inaczej. Jak wiele innych ofiar przemocy, długo nie wierzyła, że coś się zmieni.
Życie z oprawcą przypomina współuzależnienie i blokuje wszelkie ruchy obronne. Niby wiesz, że jest źle, ale tkwisz w tym powiedziała
– powiedziała pani Basia w rozmowie z naszą reporterką.
Przełom nastąpił, gdy zrozumiała, że to nie jest świat, w którym chce, by dorastały jej dzieci. Otrzymała też wsparcie od zupełnie obcych osób. Jedną z nich był Tomasz Pruszyński z Fundacji Kapitana Nemo, który podkreślił, że system pomocy osobom doświadczającym przemocy jest niewydolny.
Pobyt w ośrodku trwa zwykle trzy miesiące, w wyjątkowych przypadkach pół roku. Potem ofiary muszą sobie radzić same, a właśnie wtedy potrzebują największego wsparcia
– stwierdził.
>>> Zrzutka na Remont dla Basi Nowy Początek – FUNDACJA KAPITANA NEMO | Pomagam.pl
Posłuchaj relacji Kingi Grabowskiej

Fot. K. Grabowska

Fot. K. Grabowska
Autor: K. Grabowska
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy