Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna, Śliska Sprawa
Publiczne wody, prywatne płoty. Śliska Sprawa o kłopotach z dostępem do rzek i jezior

Fot. L. Tekielski
Grodzenie brzegów rzek i jezior jest prawnie zakazane, jednak właściciele działek przylegających do akwenów często ignorują obowiązujące przepisy. Nierzadko prowadzi to do niszczenia linii brzegowej.
Taka sytuacja ma miejsce nie tylko na Warmii i Mazurach, ale również w innych regionach Polski. Wielu ekspertów uważa, że potrzebna jest zmiana przepisów, choć nie będzie to łatwe.
Grodzenie brzegów to duży problem. Niemal każdy zetknął się kiedyś z nieprzyjemnościami ze strony właścicieli gruntów przyległych do wód publicznych
– mówił jeden z naszych rozmówców.
Jednym z przykładów jest Pisz, gdzie poprzedni właściciel jednego z hoteli zamurował przejście wzdłuż brzegu rzeki Pisy.
W audycji Śliska Sprawa jej autorzy Leszek Tekielski i Wojciech Chromy szukają odpowiedzi na pytania: co zrobić, by skutecznie chronić brzegi rzek i jezior? Czy istnieje złoty środek?
Posłuchaj audycji

Fot. L. Tekielski

Fot. L. Tekielski
Autor: L. Tekielski
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy
PRZECZYTAJ TAKŻE
-
Rzeka pod lepszą opieką. Podpisano umowę, która ma zmniejszyć ryzyko podtopień
-
„Dzikuska” pod kontrolą. Miasto podpisało porozumienie w sprawie rzeki
-
Pociągi dalekobieżne znikną z trasy przez Pisz. Apele samorządów bez efektu
-
Mazurskie akweny żyją mimo niskich temperatur. Brak lodu nie oznacza bezpieczeństwa




























