Trwa rozliczanie olsztyńskiej inwestycji tramwajowej
Nerwowy moment dla olsztyńskich urzędników. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości sprawdza, czy Olsztyn prawidłowo wydał unijne pieniądze na budowę linii tramwajowej.
To jedna z największych inwestycji, jakie były realizowane w mieście. Z powodu wyrzucenia z placu budowy hiszpańskiej firmy FCC jej realizacji towarzyszyły opóźnienia. I choć miasto ostatecznie wyrobiło się w terminie, to czeka jeszcze na ostateczny wynik kontroli PARP-u.
Posłuchaj relacji Andrzeja Piedziewicza
To standardowa procedura, konieczna by rozliczyć unijne dofinansowanie przyznane miastu na budowę linii tramwajowej.
Andrzej Karwowski, kierownik ratuszowej jednostki budującej linię tramwajową przyznaje:
Mimo wszystko sytuacja jest stresująca. Oglądaliśmy każdą złotówkę przed wydanie, ale to ostateczna kontrola, konieczna by rozliczyć ten projekt i nie stracić unijnych pieniędzy.
Teraz trwa jeszcze sprawdzanie dokumentów.
Miłosz Marczuk, rzecznik Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości informuje:
Wizyta pracowników Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości w Olsztynie już miała miejsce, była to kontrola, by naocznie sprawdzić, czy wszystko funkcjonuje. Trwa pisanie wstępnej informacji pokontrolnej, do której miasto będzie mogło zgłosić ewentualne uwagi.
Kontrola powinna się zakończyć za miesiąc. Unijne dofinansowanie olsztyńskiej linii tramwajowej to 375 milionów złotych, z czego zdecydowaną większość miasto już otrzymało. PARP jak na razie nie przekazał jeszcze tylko 20 milionów – te pieniądze miasto dostanie, gdy zakończy się kontrola.
(apiedz/bsc)