Tradycja kontra nowoczesność – jaka żywność trafia na nasze stoły?
Czy lepsza jest żywność tradycyjna, czy ta, która tworzona jest z wykorzystaniem nowych technologii? Czy artykuły spożywcze w naszych sklepach są na pewno bezpieczne? O tym i nie tylko rozmawiano w Olsztynie podczas konferencji „Tradycja, technologia – współczesna żywność”.
Dodatki do żywności wzbudzają sporo niepokoju, ale jak zapewniała dr inż. Justyna Borawska-Dziadkiewicz z Wydziału Nauki o Żywności UWM, są to składniki dopuszczane do spożycia. Problemem jest jednak dawka, ale to konsumenci powinni indywidualnie zwracać uwagę, czy nie przyjmują zbyt dużo dodatków, które w takiej ilości mogą już szkodzić.
A czy gluten lub laktoza szkodzą? Może mamy modę na dietę bez alergenów? O tym z kolei mówiła prof. UWM Anna Tarczyńska z Wydziału Nauki o Żywności, zwracając uwagę na tendencje, promowane przez celebrytów, by stosować diety eliminacyjne. Tymczasem to, czy mamy alergię na produkty, należy sprawdzić przeprowadzając badania.
Jak podkreślano, przestrzeganie przepisów prawa żywnościowego to podstawa. Wielu konsumentów obawia się choćby obecności antybiotyków czy innych niebezpiecznych substancji w produktach zwierzęcych. – To niemal nie występuje – zapewniał Wojewódzki Lekarz Weterynarii Jerzy Koronowski, podkreślając, że badane są tysiące próbek, a dodatni wynik zdarza się jeden na kilka lat. Jak zaznaczali eksperci, żywność jest pod stałym nadzorem organów kontroli.
Spotkanie zostało zorganizowane przez wojewodę warmińsko-mazurskiego, Wojewódzki Inspektor Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych oraz Wydział Nauki o Żywności UWM.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: A. Skrago
Redakcja: M. Rutynowski





























