Sebastian Rozwadowski wrócił z Rajdu Dakar. Witali go przyjaciele i rodzina [VIDEO]
Olsztyński pilot rajdowy – Sebastian Rozwadowski wrócił do domu po ukończeniu Rajdu Dakar. Jadąc z litewskim kierowcą – Benediktasem Vanagasem – olsztynianin zanotował 30. rezultat.
W Olsztynie witali go przyjaciele i rodzina. Sebastian nie ukrywał, że jeszcze dwa dni temu korzystał z argentyńskiego słońca, a temperatura sięgała ponad 40 stopni w cieniu. Nie zamierza jednak narzekać na pogodę. Tym bardziej, że jest szczęśliwy, iż udało się dojechać do mety.
Litewsko – polska załoga miała olbrzymie problemy techniczne i wielokrotnie była o włos od poddania się. Jak mówił Sebastian Rozwadowski, najtrudniejsze chwile przeżywał, kiedy trzeba było pokonać 80 kilometrów w całkowitych ciemnościach, będąc w centrum pustyni.
Na domiar złego zakopaliśmy się w półmetrowym fesz feszu. To taka piaskowa mąka, w której utknęliśmy na dobrą godzinę.
? ZOBACZ, JAK WITANY BYŁ W OLSZTYNIE SEBASTIAN ROZWADOWSKI ?
Bardzo ciekawych opowieści Sebastiana Rozwadowskiego z tegorocznej edycji Rajdu Dakaru będzie można posłuchać już w czwartek. O 17:00, w olsztyńskim hotelu Dyplomat, spotkanie z olsztyńskim pilotem rajdowym poprowadzą: Maciek Świniarski z redakcji sportowej Radia Olsztyn i Wojciech Fijałkowski – z Automobilklubu Warmińskiego. Zapraszamy!
M.Świniarski