Aktualności, Aplikacja mobilna
Samochód wjechał w trzech chłopców jadących chodnikiem na rowerach. Do wypadku doszło w Radostowie
W Radostowie między Jezioranami a Dobrym Miastem auto wjechało w grupkę 14-latków, którzy jechali na rowerach.
– Według wstępnych ustaleń samochód na łuku drogi zjechał na chodnik i uderzył w dzieci – relacjonuje młodszy aspirant Rafał Prokopczyk z olsztyńskiej policji,.
Trzej chłopcy są ranni. Wszyscy trafili do szpitala. Dwóch zabrały karetki, a najciężej poszkodowanego – śmigłowiec ratownictwa medycznego. Policjanci zbadali kierowcę alkomatem. 59-letni mężczyzna był trzeźwy. Trwa wyjaśnianie przyczyn wypadku. Funkcjonariusze nie wykluczają, że mężczyzna mógł zasnąć na kierownicą.
Do wypadku doszło koło kościoła. Zanim samochód się zatrzymał przejechał jeszcze kilkadziesiąt metrów po chodniku.
– relacjonują naoczni świadkowie
Posłuchaj relacji Mirosława Sochackiego
Wypadek w Radostowie
Jak mówią świadkowie zdarzenia, samochód jechał z bardzo dużą prędkością, mogło to być nawet powyżej 100 kilometrów na godzinę. Nie wykluczone, że kierowca zasnął za kierownicą. Mężczyzna wjechał na chodnik i jadąc nim kilkadziesiąt metrów uderzył w trzech, jadących rowerami, chłopców. Poszkodowani mają po kilkanaście lat. Chodnikiem jechało czterech chłopców, ale jeden zdążył uciec. Na miejsce wypadku przyleciał śmigłowiec pogotowia. Jest kilka zastępów straży pożarnej i policja. Chłopcy są przytomni, ale stan jednego wygląda na bardzo poważny.
Autor: M.Sochacki/L.Tekielski
Redakcja: BSChromy