Ruszył proces lustracyjny dyrektora LO V w Olsztynie
Instytut Pamięci Narodowej twierdzi, że dyrektor złożył niezgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne, gdy w 2011 roku kandydował do Sejmu.
Jak mówi prokurator Andrzej Ostapa z oddziałowego biura lustracyjnego IPN w Białymstoku, są dokumenty, które mogą wskazywać, że dyrektor olsztyńskiego liceum współpracował ze służbą bezpieczeństwa PRL.
Sam dyrektor LO V przekonuje, że nie współpracował z SB. Przyznaje jedynie, że miał kontakty z funkcjonariuszami w latach 1987-1989, gdy kierował warmińsko-mazurską chorągwią ZHP.
– To były spotkania, na których nikomu nie szkodziłem. Przychodził funkcjonariusz, pytał, jak są przygotowane letnie obozy harcerskie i przede wszystkim Zloty Grunwaldzkie i to było wszystko – mówi dyrektor LO V.
Kolejne terminy rozpraw olsztyński Sąd Okręgowy wyznaczył na drugą połowę czerwca. Mają wtedy zostać przesłuchiwani świadkowie, między innymi funkcjonariusze SB.
(apiedz/bsc)