Rok i dwa miesiące więzienia za grożenie śmiercią prezydentowi Olsztyna. Dziś zapadł wyrok
Rok i dwa miesiące bezwzględnego więzienia – taki prezent pod choinkę dostał Sergiusz P., który w styczniu tego roku po zabójstwie Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska groził śmiercią Piotrowi Grzymowiczowi, włodarzowi Olsztyna.
Rok i dwa miesiące odsiadki to łączna kara za dwa przestępstwa – pierwsze to rok więzienia za posiadanie znacznej ilości marihuany, a drugie to 6 miesięcy za wpis internetowy, w którym Sergiusz P. groził śmiercią prezydentowi Olsztyna. W rezultacie sędzia Joanna Siennicka orzekła karę łączną roku i 2 miesięcy więzienia z zaliczeniem na jej poczet 3 miesięcy, które oskarżony spędził w areszcie. Ponadto Sergiusz P. został obciążony kosztami sądowymi.
Wyrok nie jest prawomocny. Od niego odwoła się na pewno obrońca Sergiusza P., z kolei prokuratura, która domagała się 3 lat, rozważy wniesienie apelacji. Sergiusz P. po raz kolejny przeprosił i zapewnił, że żałuje swego czynu.
Przypomnijmy. Sergiusz P. został zatrzymany w styczniu, po tym, jak tuż po śmierci Pawła Adamowicza opublikował wpisy internetowe, w których twierdził, że kolejną ofiarą powinien być Piotr Grzymowicz. Prezydent Olsztyna złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, a grożący mu mężczyzna spędził 3 miesiące w areszcie. Poza zarzutem publicznego nawoływania do zabójstwa, oskarżono go także o posiadanie znacznej ilości narkotyków (w czasie zatrzymania znaleziono u niego 394 gramów marihuany).
Autor: D. Grzymska
Redakcja: A. Chmielewska