Przez kilka dni można przyjść bez skierowania. Pomoc uzyska każdy potrzebujący
Od 17 lat Caritas Diecezji Elbląskiej prowadzi jesienią i zimą jadłodajnię dla osób bezdomnych i ubogich. Stowarzyszenie daje miejsce oraz obsługę.
Za działanie placówki płaci miasto. Trzeba mieć skierowanie, ale – jak podkreśla dyrektor Caritas ks Wojciech Borowski – nikomu głodnemu posiłku się tu nie odmawia.
Skierowanie wystawiają miejskie służby, bo mają większe rozeznanie komu trzeba pomóc. Kilka dni z rzędu można przyjść bez niego, ale na dłużej jest ono konieczne.
Aktualnie z posiłków, które dostarcza firma cateringowa, korzysta ponad 50 osób. Przez cały tydzień dostają ciepłą zupę z wkładką i pieczywo, a na weekend suchy prowiant.
Do tego wolontariusze pracujący w tym miejscu służą pomocą i informacją oraz przykładem, że można wyjść z bezdomności.
Autor: M.Stankiewicz
Redakcja: Ł.Sadlak