Służby apelują, by w czasie mrozu zwracać uwagę na osoby bezdomne
Fot. Adobe Stock
W związku z silnym mrozem służby wojewody apelują o zwracanie uwagi na osoby, którym może grozić wychłodzenie. W ostatnich dniach świadkowie dwukrotnie informowali policję w Iławie o osobach, które mroźną noc chciały spędzić w pustostanach. Każdego dnia elbląscy strażnicy miejscy dowożą kilka bezdomnych osób do miejskiej noclegowni.
Zdarzenie zakończyło się dobrze, bo funkcjonariusze zabrali z tych miejsc mężczyznę i kobietę – oboje spędzili noc w ciepłych warunkach, w policyjnej komendzie.
Rzecznik wojewody warmińsko-mazurskiego Krzysztof Guzek przypomina, że działa bezpłatna całodobowa infolinia Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego, gdzie można uzyskać pomoc.
Pod numerem telefonu infolinii można uzyskać informację nt. schronisk, noclegowni oraz ogrzewalni na terenie województwa warmińsko-mazurskiego, a także różnych innych form pomocy materialnej i prawnej. Wykaz tego typu miejsce znajduje się także na stronie urzędu wojewódzkiego. W sytuacji nagłego zagrożenia zdrowia lub życia należy niezwłocznie dzwonić na numer alarmowy 112.
Od początku listopada na infolinię 800 165 320 zadzwoniło już dwadzieścia osób. Co roku w sezonie jesienno-zimowym jest ich około pięćdziesięciu.
Jak podkreślają strażnicy miejscy z Elbląga, to ich priorytetowe zadanie, by chronić tych ludzi w najtrudniejszym czasie.
Dyżurny odbiera zgłoszenia od mieszkańców Elbląga, którzy widzą takie osoby nocujące na klatkach schodowych czy w obudowach śmietników. Zdarza się też, że bezdomni sami zatrzymują funkcjonariuszy i proszą o pomoc.
Trzeba reagować, bo to, że ktoś leży na materacu przykryty workami czy kocami nie oznacza, że jest mu ciepło. Trzeba patrzeć na temperaturę i pomyśleć, że do rana może nie dotrwać. Trzeba dzwonić do czy do policji, wtedy uratujemy każdą osobę
– apeluje Arkadiusz Kulik, komendant Straży Miejskiej w Elblągu.
Szacuje się, że tej zimy w Elblągu może być około 160 osób bezdomnych. Część z nich dobrze sobie radzi, np. mieszkając w domkach na działkach. Jest też spore grono, szczególnie osób uzależnionych od alkoholu, które wymagają dozoru i opieki.
Autor: K. Kantor/M. Stankiewicz
Redakcja: M. Rutynowski
