Aktualności, Aplikacja mobilna
Pracują, żeby podwyższyć swoje przyszłe emerytury i renty. Ile mogą dorobić po wprowadzeniu nowych limitów?
Emeryci i renciści, którzy nie osiągnęli powszechnego wieku emerytalnego, a dorabiają do swoich świadczeń, muszą pilnować czy ich zarobki nie spowodują zmniejszenia lub zawieszenia wypłaty świadczenia.
Kwoty, do których mogą bez konsekwencji dorobić wcześniejsi emeryci i renciści zmieniają się co 3 miesiące. Od czerwca do sierpnia będą obowiązywać nowe limity.
Osoby, które przeszły na emeryturę po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego a także osoby, które pobierają z ZUS renty dla inwalidów wojennych, inwalidów wojskowych, których niezdolność do pracy pozostaje w związku ze służbą wojskową oraz renty rodzinne przysługujące po osobach uprawnionych do tych świadczeń, mogą dorabiać bez żadnych ograniczeń i nie martwić się tym, że ich świadczenie zostanie zawieszone lub zmniejszone
– informuje Anna Ilukiewicz regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa warmińsko-mazurskiego.
Emerytura lub renta podlega zmniejszeniu, jeśli uzyskany przychód jest większy niż 70 procent przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia ostatnio ogłoszonego przez prezesa Głównego Urzędu Statystycznego. Od 1 czerwca kwota ta będzie wynosić 3732,10 zł. Świadczenie zostanie zawieszone, gdy przychód przekroczy kwotę 130 procent przeciętnego wynagrodzenia, czyli od 1 czerwca 6931,00 zł.
Pilnowanie limitów, do których dorabiają emeryci i renciści jest bardzo ważne. Po przekroczeniu tych kwot świadczenie powinno być odpowiednio pomniejszone lub zawieszone. Jeśli świadczeniobiorcy nie powiadomią o tym fakcie ZUS-u, powstanie nadpłata wypłaconej renty lub emerytury, którą trzeba będzie zwrócić.
Autor: B.Gajlewska
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy