Podwójne życie pewnego policjanta. Mężczyźnie postawiono zarzuty
W dzień pracował w mundurze, po służbie jednak przechodził na złą stronę mocy. Policjant z Nidzicy okazał się stręczycielem.
Marek M., który od 18 lat pracował w prewencji usłyszał właśnie cztery zarzuty. Dwa dotyczą nakłaniania trzech kobiet do uprawiania prostytucji na terenie Niemiec, dwa kolejne nakłaniania jednej z nich do składania fałszywych zeznań w prowadzonym postępowaniu. Kiedy na policję zgłosiła się jedna z ofiar sprawę podjęło Biuro Spraw Wewnętrznych KGP. Marek M. od co najmniej kilku miesięcy był obserwowany. Zatrzymany przyznał się do winy.
Krzysztof Stodolny z Prokuratury Okręgowej w Olsztynie powiedział, że oskarżony złożył obszerne wyjaśniania w tej sprawie. Wobec mężczyzny zastosowano tez poręczenie majątkowe w kwocie 10 tysięcy złotych, które już wpłacił i obecnie przebywa na wolności.
Na wniosek komendanta powiatowego nidzickiej komendy – komendant wojewódzki podjął decyzje o zwolnieniu mężczyzny z pracy. Rzecznik KWP Krzysztof Wasyńczuk potwierdził, że trwa procedura wydalenia funkcjonariusza ze służby. Z ustaleń śledczych wynika, że początek tej sprawy sięga 2010 roku. Sprawa jest rozwojowa, a zatrzymanemu policjantowi grozi 5 lat więzienia.
(kgrab/ls)